piątek, 27 stycznia 2017

Zanim się pojawiłeś

Hejka kochani,
   Jak pewnie zauważyliście niedawno o książce „Zanim się pojawiłeś” było ogromnie głośno. A wszystko za sprawą filmu, w którym główne role zagrali: Sam Claflin i Emilia Clarke. Czy jednak książka jest naprawdę tak cudowna? Już opowiadam.

   Lou Clarke to niezwykle optymistycznie nastawiona do życia dwudziestosześcioletnia bezrobotna. Znajduję pracę u niepełnosprawnego Will Traynora, który okazuje się przystojnym, młodym człowiekiem. Niestety kilka lat temu uległ poważnemu wpadkowi i od tamtej chwili jest niemalże całkowicie sparaliżowany. Zły los uczynił Willa zgorzkniałym. Czy jednak Lou uda się to zmienić? Czy wpłynie na pewną poważną decyzję swojego pracodawcy? Czy połączy ich miłość?
   Tego dowiecie się czytając książkę. Do której przeczytania serdecznie was zachęcam. Mi szerze powiedziawszy podobała się tak średnio. Nie była zła, ale spodziewałam się czegoś innego. Ale znam mnóstwo osób, które ją ubóstwiają. Warto więc abyście zapoznali się z tą historią i wyrobili sobie o niej własne zdanie.

Cytat z książki :  " Człowiek ma tylko jedno życie. I właściwie ma obowiązek wykorzystać je najlepiej, jak się da."

Moja ocena: :-/





:( - nie polecam
:/ - szału nie ma
:) - polecam
:) <3 - biegnij do księgarni

* zdjęcia pochodzą z internetu

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Chcesz się ze mną podzielić swoimi odczuciami co do książki lub mojej mini recenzji? Zapraszam Cię więc do komentowania.

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.